Wyż demograficzny rekinów młotowatych w pobliżu Florydy wskazuje na historyczny żłobek

Wydaje się, że jest to mało prawdopodobne miejsce na wylęgarnię zagrożonych rekinów młotów, ale w rekreacyjnym gorącym miejscu u wybrzeży Miami może znajdować się szkoła tych cennych dzieci. Jeśli zostanie to potwierdzone, żłobek będzie pierwszym, jaki kiedykolwiek zidentyfikowano na wodach Atlantyku w USA dla tego kultowego gatunku rekina.

Znalezienie zagrożonego wylęgarni rekinów w rozległym oceanie jest jak znalezienie igły w stogu siana. Podczas gdy naukowcy używali satelitów do śledzenia migracji dorosłych wielkich młotów (Sphyrna mokarran), gdzie rekiny rozmnażają się i rodzą oraz gdzie dorastają dzieci, wciąż jest to „trochą tajemnicą”, mówi badaczka rekinów Catherine Macdonald z University of Miami.

Macdonald bada, gdzie i jak rekiny mogą się rozwijać na obszarach silnie dotkniętych przez człowieka. Jednym z tych obszarów jest Zatoka Biscayne na Florydzie, popularne miejsce do wędkowania i pływania łódką, które jest zanieczyszczone spływami miejskimi. Tam wraz z kolegami regularnie bada liczebność i różnorodność rekinów za pomocą systemu „złap i wypuść”: rekiny zahaczone na linach z przynętą są wciągane, dokumentowane, oznaczane i wrzucane z powrotem do wody.

Odkrycie potencjalnej wylęgarni rekinów młotowatych było przypadkiem. Zespół po raz pierwszy zdał sobie sprawę z czegoś wyjątkowego w czerwcu 2018 r., kiedy naukowcy złapali młodocianego wielkiego młota — interesującą anomalię. Według Davida Shiffmana, biologa morskiego z Arizona State University z siedzibą w Waszyngtonie, w ciągu dekady badań zespół nigdy nie schwytał młota w tych wodach. Kilka miesięcy później zespół złapał kolejnego młodego młota.

Przez następne półtora roku „łapaliśmy je… co kilka miesięcy” – mówi Macdonald. Jak do tej pory zespół udokumentował dziewięć małych młodych młotków, Macdonald, Shiffman i współpracownicy donoszą w Conservation Science and Practice. Na podstawie rozmiarów rekinów – wszystkie poniżej 200 centymetrów – miały mniej niż 5 lat. Naukowcy podejrzewają, że obszar, na którym znaleziono młode rekiny, jest dość płytki i pokryty trawą morską, która prawdopodobnie zapewnia ochronę i obfituje w małe ryby do jedzenia.

Chociaż wydaje się, że strona Biscayne Bay przeżywa wyż demograficzny rekinów młotów, oficjalne wyznaczenie tego obszaru na żłobek będzie wymagało dalszego monitorowania. Zespół twierdzi, że młode rekiny występują w tym miejscu częściej niż innych badanych obszarach, a rekiny wracają do niego przez wiele lat. Nie wiadomo jednak, czy rekiny przebywają w tym miejscu przez dłuższy czas, tygodnie czy miesiące – jest to trzecie i ostatnie kryterium, aby miejsce to kwalifikowało się jako żłobek.

Wielkie rekiny młoty rozmnażają się rzadko, mniej więcej raz na dwa lata. A tempo, w jakim ludzie łapią i zabijają rekiny – zarówno przypadkowo, jak i celowo – przyczyniło się do wykazania przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody tego gatunku jako krytycznie zagrożonego w 2019 roku. Odkryto, że „ważne jest, aby pozostały bezpieczne”, mówi biolog morski Jasmin Graham, prezes i dyrektor generalny Minorities in Shark Sciences, organizacji promującej różnorodność i naukę o morzu. I chociaż dorosłe rekiny mają niewiele drapieżników innych niż ludzie, „istnieje bardzo wysoka śmiertelność młodych osobników”. Graham mówi, że przy i tak już niestabilnej populacji, jak najwięcej nieletnich, które mogą przetrwać do wieku rozrodczego, ma kluczowe znaczenie.

Możliwość stworzenia zagrożonego wylęgarni rekinów w Zatoce Biscayne daje Macdonaldowi nadzieję i współpracuje z partnerami zajmującymi się ochroną przyrody, aby uzyskać ochronę prawną tego ważnego miejsca. „Nawet w tak mocno dotkniętym miejscu natura może kwitnąć” – mówi.

Share