Pterozaury mogły latać zaraz po wykluciu

Pisklęta pterozaurów mogły wylecieć prosto z muszli – chociaż lot tych starożytnych gadów dziecięcych mógł wyglądać nieco inaczej niż u dorosłych.

Nowa analiza skamieniałych kości skrzydeł embrionów, nowo wyklutych i dorosłych pterozaurów sugeruje, że młode stworzenia od samego początku były silnymi i zwinnymi lotnikami, donoszą naukowcy.

Pterozaury były zróżnicowaną grupą starożytnych latających gadów, które żyły obok dinozaurów od triasu po kredę, od 228 milionów do 66 milionów lat temu. Grupa obejmuje Quetzalcoatlus northropi, największe stworzenie, o którym wiadomo, że wzbija się w powietrze, oraz Kunpengopterus antipollicatus (znany również jako „Monkeydactyl”), który miał przeciwstawne kciuki, które umożliwiały mu wspinanie się na drzewa .

Naukowcy stosunkowo niewiele wiedzą o wczesnej historii życia pterozaurów, w tym o tym, czy ich młode potrafiły aktywnie machać skrzydłami, czy tylko szybować – co może oznaczać, że pozostawały pod opieką rodziców, dopóki nie były gotowe do lotu. Jednak ostatnie odkrycia coraz częściej wskazują na wczesną niezależność lub „przedwczesne” rozwinięcia u gadów, takie jak znalezienie błon lotnych na skrzydłach embrionalnego pterozaura i odkrycie malutkiego młodego pteranodona, który był zdolny do latania na duże odległości na długo przed nim urósł do dorosłego rozmiaru.

„Młode pterozaury prawie na pewno nie ślizgały się, a leciały”, mówi Kevin Padian, paleontolog z University of California w Berkeley, który nie był częścią nowych badań. Trzy klucze do lotu, jak mówi, to mocne kości, wystarczająca masa mięśniowa, aby utrzymać się w powietrzu przez długi czas i mocne włókna keratynowe w skórze skrzydeł, analogiczne do piór ptaków. „Niewiele wiemy o dwóch ostatnich”.

Więc naukowcy zwrócili się do kości. Darren Naish, paleontolog z University of Southampton w Anglii, wraz z kolegami porównał pomiary skamieniałych embrionów i skrzydeł pisklęcia z pomiarami dorosłych dwóch gatunków, Pterodaustro guinazui i Sinopterus dongi. Naukowcy przeanalizowali rozpiętość skrzydeł, wytrzymałość kości skrzydeł oraz obciążenie, jakie skrzydła mogą przenosić. W szczególności skierowali się na jedną kość skrzydłową, kość ramienną. Ta kość znajduje się na kończynach, których pterozaury używają do wzbicia się do lotu i dostarcza kluczowych informacji na temat tego, czy pterozaur był w stanie wzbić się w powietrze.

Zespół stwierdził, że kości ramienne piskląt były zaskakująco mocniejsze niż kości wielu dorosłych. Pisklęta miały również krótsze i szersze skrzydła niż dorosłe osobniki, co sugeruje, że mogły zwinnie zmieniać kierunek i prędkość, gdyby nie latały na duże odległości.

Zespół sugeruje, że zwinne latanie mogło pomóc pisklętom nie tylko uciec przed drapieżnikami, ale także gonić podstępną zdobycz, taką jak owady, a wszystko to podczas poruszania się po gęstej roślinności. Dorosłe pterozaury, które ze względu na swoje rozmiary są mniej zdolne do manewrowania, mogły wtedy przestawić się na bardziej otwarte siedliska.

Wśród współczesnych ptaków zdolność do lotu natychmiast po wykluciu jest prawie nieznana — z godnym uwagi wyjątkiem maleo, dziwnego ptaka podobnego do kurczaka, który żyje tylko na indonezyjskiej wyspie Sulawesi. Zdolność maleo do natychmiastowego lotu pomaga mu uniknąć złapania przez różne drapieżniki wyspy, od waranów po pytony.

Mimo to, nie jest niczym niezwykłym w większości świata zwierząt, że młode potrafią radzić sobie same, mówi Padian. „Wcześniejsze uczenie kręgowców jest regułą, a nie wyjątkiem”, mówi. Tylko zwierzęta z przedłużoną opieką rodzicielską — jak ptaki śpiewające lub naczelne — mogą sobie pozwolić na bezradność przez dłuższy czas.

Share