Mechanizmy odpowiedzialne za proces kichania polegają na wytworzeniu ciśnienia, które w wyniku reakcji na podrażnienie błony śluzowej wypycha powietrze na zewnątrz razem z wilgotną mgiełką, dzięki temu na ogół dochodzi do usuwania drażniącej przyczyny. Ten całkowicie naturalny odruch jest zabezpieczeniem dla drożności dróg oddechowych i sprzyja zwykle zachwianiu zdrowia, pomimo tego, iż nierzadko określany jest jako męczący.
Przewlekłe napady kichania pojawiają się wówczas, gdy jedno kichnięcie nie jest w stanie usunąć problemu – zwykle ma to miejsce w wypadku nieżytu nosa (kataru), który towarzyszy infekcjom bakteryjnym albo wirusowym lub w momencie występowania reakcji alergicznej na czynniki zewnętrzne. Dosyć często alergenem może być kurz, zwierzęca sierść albo pyłki – ich obecność wywołuje niepohamowane napady kichania, gdyż nasz organizm próbuje jak najszybciej pozbyć się czynnika, który został uznany za szkodliwy.
Kichanie na ogół poprzedzone jest uczuciem łaskotania czy także swędzenia w środku jamy nosowej, chwilę później następuje zaś szybki wyrzut powietrza pod ciśnieniem. Nie powinno się zwalczać tego rodzaju odruchu, gdyż nastawiony on jest na pomoc naszemu organizmowi w poradzeniu sobie z zewnętrznymi czynnikami, których obecność w środku dróg oddechowych mogłaby utrudnić nam oddychanie. Ponadto duże ciśnienie wygenerowane celem wyrzucenia ,, intruza” na zewnątrz, może dokonać spustoszenia wewnątrz, jeśli napotka na zamkniętą drogę.
Co dokładnie oznacza kichanie?
Przesądy ludowe będą miały sporo do powiedzenia w tejże sprawie. Kichanie może według nich być wróżbą wzmocnienia statusu majątkowego albo obmowy (w zależności od tego, czy kichamy w prawą, czy w lewą stronę), pocałunku, spotkania z ukochaną osobą albo daru (w zależności od dnia tygodnia, w którym przytrafiło się nam kichnięcie). Jak wygląda kwestia kichania z medycznego punktu widzenia?
Kichanie, któremu nie będą towarzyszyć żadne inne objawy, na ogół będzie miało związek z chwilowym podrażnieniem błony śluzowej nosa. Przyczyną takiego jednorazowego kichania może być zmiana wilgotności albo temperatury powietrza, dziwny zapach lub cząsteczka kurzu albo pyłku, która zabłąkała się w okolicach nosa. Kichanie w takim przypadku nie będzie miało związku z katarem, uczuciem tak zwanej ciężkiej głowy (mającym związek z wydzieliną, która zalega w zatokach) ani innymi objawami, które są charakterystyczne dla alergii albo infekcji.
Kichanie związane z alergią
Kichanie alergiczne można łatwo rozpoznać, z uwagi na to, iż towarzyszy mu bardzo wodnista wydzielina. Na ogół przytrafia się ono w męczących seriach, zaś wypełnione zatoki przyprawiają nas o ból głowy. Zwykle katar sienny łączy się również z opuchnięciem i zaczerwienieniem powiek. Ratunkiem w wypadku uczulenia będzie szybkie podanie leku antyhistaminowego, który znacząco ogranicza rozwój reakcji alergicznej oraz – co często nastręcza nam trudności – rozpoznanie czynnika, który wywołuje reakcję i unikanie z nim interakcji. Trudno będzie nam jednakże trzymać się na dłuższą metę z daleka na przykład od traw lub pylących lip, zatem warto przemyśleć kwestię kuracji odczulającej, która uodporni nas na stałe od uciążliwego kichania, jak i innych objawów alergii. Takiego typu pomoc zaoferować może nam specjalista alergolog po wykonaniu właściwych testów i bardzo dokładnym określeniu, na co właściwie mamy uczulenie.
Kichanie mające związek z infekcją
Kichanie i katar w wypadku przeziębienia albo grupy są nam wszystkim bardzo dobrze znane. W czasie kichnięć dochodzi do wyrzucania na zewnątrz dużych ilości gęstej wydzieliny, zwykle o żółtawym zabarwieniu, którą nos wydaje się być wypełniony po brzegi. Nierzadko to właśnie katar i kichanie są pierwszymi oznakami infekcji – lepiej ich nie lekceważyć i zaopatrzyć się w lek do szybkiego reagowania, który zawiera odpowiednią dawkę paracetamolu, witaminy C, jak i podnoszących naszą odporność składników. Paracetamol pomaga w walce organizmu z wywoływanymi przez patogenne czynniki stanami zapalnymi, zaś wspomagacze układu odpornościowego dodają sił do walki z grypą i przeziębieniem. Na kichanie i katar możemy zastosować jeden spośród ogólnodostępnych środków mających za zadanie rozrzedzać wydzielinę, co ułatwia nie tylko oddychanie ale i wydalanie substancji na zewnątrz organizmu. Najważniejszym takiego typu produktem leczniczym jest morska woda w aerozolu, która nawilża ponadto śluzówkę, zmniejszając ryzyko kichnięcia wynikającego z przesuszenia.
Czy kichanie jest zatem zdrowe?
Bez wątpienia kichanie należy do ważnych odruchowych reakcji naszego organizmu, które występuje spontanicznie celem oczyszczania dróg oddechowych i zapewniają im odpowiednią drożność. Tego rodzaju samooczyszczanie się wnętrza nosa i gardła jest niezwykle istotne dla właściwego funkcjonowania – patrząc z tej strony, kichanie może uratować nas przed ewentualnym wystąpieniem poważnych problemów zdrowotnych.
