Martwa gwiazda również wiruje niezwykle szybko i ma silne pole magnetyczne.
Tylko odrobinę większy od księżyca, nowo odkryty biały karzeł jest najmniejszym znanym tego rodzaju.
Biały karzeł, rodzaj pozostałości po wygaśnięciu niektórych gwiazd, ma promień około 2100 kilometrów, jak donoszą naukowcy z 30 czerwca. To niezwykle blisko promienia około 1700 kilometrów Księżyca. Większość białych karłów jest zbliżona do Ziemi, która ma promień około 6300 kilometrów.
Mały obwód białego karła oznacza, wbrew intuicji, że jest on również jednym z najmasywniejszych znanych obiektów tego rodzaju, o masie około 1,3 masy Słońca. Dzieje się tak, ponieważ białe karły kurczą się, gdy zyskują masę.
„To nie jedyna niesamowita cecha tego białego karła” – powiedział 28 czerwca astrofizyk Ilaria Caiazzo z Caltech na internetowej konferencji prasowej. „On również szybko się obraca”.
Biały karzeł obraca się mniej więcej raz na siedem minut. I ma silne pole magnetyczne, ponad miliard razy silniejsze od ziemskiego. Caiazzo i współpracownicy odkryli niezwykłą gwiezdną pozostałość, nazwaną ZTF J1901+1458 i znajdującą się około 130 lat świetlnych od Ziemi, korzystając z Zwicky Transient Facility w Palomar Observatory w Kalifornii, które wyszukuje obiekty na niebie, które zmieniają jasność.
Zespół twierdzi, że biały karzeł prawdopodobnie uformował się, gdy dwa białe karły krążyły wokół siebie i połączyły się, tworząc jednego białego karła o bardzo dużej masie i bardzo małych rozmiarach. Ta zbieżność spowodowała również rozkręcenie białego karła i nadanie mu silnego pola magnetycznego.
Ten biały karzeł żyje na krawędzi: gdyby był znacznie masywniejszy, nie byłby w stanie utrzymać własnego ciężaru, powodując eksplozję. Badanie takich obiektów może pomóc naukowcom zrozumieć ograniczenia tego, co jest możliwe dla tych martwych gwiazd.
